W duszy mi gra

Z dewizy ‘’mniej niż więcej’’ i akcentu butelkowej zieleni zrodził się nowoczesny projekt wnętrza domu.

Niesamowita para: Norbert bardzo spokojny i opanowany. Sandra z kolei energiczna i żywiołowa. Lubią planszówki, gry na konsoli, wspólne oglądnie filmów i seriali. Ponadto Norbert jest wielkim fanem koszykówki, gra też na instrumentach muzycznych. Oboje niezwykle sympatyczni, lubią otaczać się ludźmi, kochają zwierzęta. To wszystko: charakter, zainteresowania, zdania wypowiedziane między wierszami w pierwszych rozmowach przekładają się na późniejsze projektowanie wnętrz.

Wyzwanie

Wyzwaniem był projekt wnętrza gabinetu. Pierwotnie w gabinecie klienci wyobrażali sobie przestrzeń do pracy oraz przestrzeń na instrumenty muzyczne typu: perkusja, gitary i pianino. Do tego miała być sofa, miejsce na dokumenty i schowki na drobiazgi typu kable, przejściówki, a także duży regał na kilkadziesiąt planszówek… Tymczasem pokój ma niecałe 12 metrów kwadratowych. 

Na czym zależało klientom

Na projekcie wnętrza domu w minimalistycznym wydaniu. Z betonem na ścianach, motywem drewna, kolorami: szarości, czerni, bieli i butelkowej zieleni. Przytulnej sypialni z małą toaletką i pojemnym gabinecie oraz funkcjonalnych łazienkach…

Realizacja

Projektowanie wnętrz zaczęliśmy od narysowania układów funkcjonalnych. Zaproponowaliśmy inny układ mebli w sypialni. Pierwotny projekt architektoniczny przewidywał szafę około 140 cm szerokości. Zmieniliśmy położenie szafy tak, że teraz jest ponad dwukrotnie większa. Zmieszczą się w niej nie tylko ubrania i bielizna, ale również pościel, koce itp. 

Natomiast wnękę, która pierwotnie miała być miejscem szafy, wykorzystaliśmy na wymarzoną toaletkę pani domu. 

W gabinecie narysowaliśmy wszystkie elementy, na których zależało klientom. Meble, miejsce do przechowywania dokumentów, planszówek, miejsce na instrumenty muzyczne. 

Jako projektant wnętrz często spotykam się z podobnym wyzwaniem. Kiedy pomieszczenia są puste, wydaje się, że można tam zmieścić naprawdę wiele. Rzeczywistość wygląda jednak zupełnie inaczej. Z pomocą przychodzą rysunki 2D, w ramach których projektujemy poszczególne elementy gabinetu, wskazujemy ile zajmują miejsca, ile przestrzeni zostaje do swobodnego poruszania się. Dzięki projektowi klienci uświadomili sobie, że nie ma szans, żeby zmieścić wszystko to, co pierwotnie zakładali. 

Dom naszych klientów jest duży (ma 200 metrów kwadratowych), dlatego znalazł się inny pokój na perkusję, gitary oraz pianino. Od teraz gabinet miał pełnić rolę domowego biura jedynie z muzycznym akcentem.

Sypialnia

Koncepcja sypialni odpowiada projektowi wnętrza całego domu. Do sypialni przenieśliśmy prostotę w nawiązaniu do pozostałych pomieszczeń. Zaprojektowaliśmy gładkie fronty szafy z dużymi prostymi uchwytami oraz wygodne łóżko. Ociepliliśmy wnętrze tkaninami: zasłony, panele tapicerowane, dywan. Wszystko w ulubionych kolorach Sandry i Norberta: szarościach z akcentem drewna, bieli oraz butelkowej zieleni. 

W zagłębieniu znalazła się niezwykle ozdobna toaletka, która nadała temu wnętrzu niepowtarzalny charakter.

Gabinet

Gabinet jest królestwem Norberta. Utrzymany w męskiej tonacji, szarościach, bieli, czerni z elementami drewna. Nie mogło oczywiście zabraknąć butelkowej zieleni, do czego posłużył wygodny fotel.  

Postawiliśmy na najważniejsze rzeczy, które powinien zawierać gabinet, czyli duże biurko z szufladami, szafkami oraz półkami do przechowywania dokumentów. 

Chcieliśmy zrobić niespodziankę Norbertowi, podkreślając jego pasję do muzyki. Zaproponowaliśmy tapetę przedstawiającą zespół The Rolling Stones, podczas wykonywania utworu Gimme Shelter. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. 

Przedpokój

Przedpokój sam w sobie jest wstępem do dalszej części domu. Projektując przedpokój przedstawiliśmy, czego można się spodziewać po przekroczeniu progu.

Zachowaliśmy tu minimalizm, jednocześnie nawiązując materiałami do całości wnętrza. Design wnętrza miał być prosty, ale nieoczywisty i nieco zaskakujący.

Łazienka główna

Mała łazienka